12 czerwca 2010

Czarny Diament po dwóch i pół doby postoju w marinie Mayflower, dziś wyruszył z Plymouth do Dover. 
Niestety pomimo wielu prób, tym razem nie udało nam się przeprowadzić rozmowy z kapitanem i załogą, głównie za sprawą bardzo złego lub w ogóle braku Internetu… No cóż, prawdopodobnie do Dover dotrą w poniedziałek lub wtorek, mamy nadzieję, że tym razem już wszystko będzie OK i nagramy dla Was kolejną relację. Jak się dowiedzieliśmy, nastąpiły zmiany w składzie załogi…  Więcej szczegółów w opowiadaniu kapitana z rejsu Punta Delgada – Plymouth! 
Zamieszczamy tam także kilka fotek podesłanych nam z pokładu Czarnego :)

Brak komentarzy:

Patronaty...